Sezon wakacyjny zbliża się wielkimi krokami i większość z nas już myślami jest na swoim upragnionym urlopie. Zanim jednak wyjedziemy na zasłużony odpoczynek, musimy zmierzyć się z największym wyzwaniem – pakowaniem. Któż z nas nie miał problemu z niedomykającą się walizką lub przekraczającym dozwoloną wagę bagażem?
Produkty do pielęgnacji zajmują sporą część naszych walizek, dlatego najczęściej rezygnujemy z zabrania niektórych z nich, a przecież o naszą skórę w upalne, słoneczne dni powinniśmy dbać ze szczególną troską. Niezbędne w takich sytuacjach okazują się mini kosmetyki, których odpowiednia pojemność pozwala na zabranie całego niezbędnego zestawu, w szczególności kiedy planujemy podróż samolotem. Dlatego jeśli nie wyobrażasz sobie swojej codziennej pielęgnacji bez produktów INGLOT Lab, najlepszym pomysłem będzie zabranie na wakacje ich odpowiedników w wersji travel size. Pojemność kosmetyków została dostosowana do wymogów obowiązujących na lotniskach, możesz je zatem bez problemu przewieźć nawet w bagażu podręcznym.
Kojące olejki do twarzy, odżywcze serum, intensywnie nawilżające kremy kompleksowo zadbają o ochronę skóry w ciągu dnia oraz jej regenerację podczas snu. Pamiętaj o starannym demakijażu, oczyszczeniu i tonizacji skóry. Zapakuj do swojej kosmetyczki mały płyn micelarny, który zadba o wszystkie trzy aspekty.
Pamiętaj, że skuteczna pielęgnacja wymaga systematyczności, dlatego nie rezygnuj z niej nawet podczas podróży.
